Forum Centrum Edukacji Klockowej Strona Główna Centrum Edukacji Klockowej
"Z klockami jest jak ze wszystkim innym - nauka, nauka, jeszcze raz nauka." Paweł "Sariel" (1982 - ?)
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Jak tworzyć własne konstrukcje (LEGO Technic)?

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Centrum Edukacji Klockowej Strona Główna -> Projektowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ryjek
Dyrektor


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 5822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BrickPol
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 16:27, 28 Lis 2009    Temat postu: Jak tworzyć własne konstrukcje (LEGO Technic)?

Lekcja 1
Temat: Podwozie.


Technic jest drugą wielką serią Lego, dlatego też powstał ten poradnik. Zakładając, że osoby go czytające zapoznały się już z częścią mówiącą o System, przechodzę do konkretów.

Zaczynamy od podwozia. Na nim to opiera się nadwozie, do niego przymocowany jest silnik, i w ogóle jest to w Technic najważniejszy element, bez którego nie ma co marzyć o stworzeniu jakiegokolwiek pojazdu, a nawet maszyny.
Model szlifierki także ma podwozie - w przypadku urządzeń stacjonarnych, jest to po prostu podstawa, która winna być solidna, aby zapobiec wibracjom i zapewnić stabilność.

A teraz mowa będzie o urządzeniach mobilnych. Podwozie spełnia tam rolę ogromną, bo to na nim opiera się wszystko.
Potrzebujecie: kół (gąsiennic), ramy i przeniesienia napędu (które "łączy" koła z silnikiem).
Koła zależą od przeznaczenia pojazdu. Jak to ma być terenowiec, to duże, z głębokim bieżnikiem, a jak ma jeździć po gładkiej jak stół szosie, to niskie, szerokie, prawie płaski bieżnik, aby była dobra przyczepność.
Pamiętajcie, że koła są elementem nieresorowanym! Zatem im większa ich masa, tym bardziej rzuca autem. No i muszą być wyważone, bo drgania się pojawią.
Potem czas na domontowanie ich do ramy. Zawieszenie wybierzcie takie, jakie uważacie za rozsądne, przy czym musi mieć wytrzymałość!

Cytat z [link widoczny dla zalogowanych]:
Cytat:
Zawieszenie pojazdu - zespół elementów łączących koła z resztą pojazdu. Zawieszenie przenosi siły powstające na styku koła z jezdnią na nadwozie. Zapewnia komfort jazdy oraz stateczność i kierowalność pojazdu. Zawieszenie jest częścią podwozia.


Tutaj zaczyna się kłopot. Bo każdy pojazd ma zawieszenie. Niektórzy śmią jednak twierdzić, że tak nie jest! O zgrozo!
Ja pytam ich: to jakim cudem jedziesz na rowerze? Przecież koła zawieszone są pod ramą, za pomocą czegoś tam.
Właśnie. To "coś tam" to może być sztywny element (np. w rowerze). Wtedy zawieszenie nie resoruje. Ale nie można mu zarzucić, że nie posiada on zawieszenia, bo jest to czysta herezja!

Jak dalej podaje wikipedia:
Cytat:
W skład zawieszenia wchodzą:
- elementy prowadzące koło - odpowiadają za prowadzenie, skok i geometrię zawieszenia (np.: wahacz, drążek poprzeczny lub wzdłużny),
- elementy resorujące (np.: resor piórowy lub sprężyna śrubowa),
- elementy tłumiące (amortyzator).


Kolejny mit - że niby "amortyzator to on resoruje"! Bzdura do kwadratu!
Powyżej napisano, jaka funkcja przypada potocznie nazywanym "amorkom".

Kolejny cytat:
Cytat:
Ze względu na budowę zawieszenie dzielimy na:

zależne - ruch jednego koła danej osi wpływa na drugie koło (np.: sztywny most na resorach piórowych),
niezależne - ruch jednego koła danej osi nie wpływa na drugie koło (np.: kolumna Mc Pherson),
półzależne - ruch jednego koła danej osi w niewielkim stopniu wpływa na drugie koło (np.: zawieszenia z belką skrętną lub resor piórowy poprzeczny).


Właśnie. Jaki typ wybrać do swego pojazdu?

Jeżeli jest on klasycznym "terenowcem", pojazdem nie do zamordowania, jasne jest, że w grę wchodzi tylko zawieszenie zależne.

Ma ono prostą budowę, która w pełni rekompensuje wady w postaci niskiego komfortu.

A do typowo szosowej "bryki" polecam niezależne. Czemu?

Komfort rośnie, a w przypadku wielowahaczowego - precyzja prowadzenia auta jest ogromna.


Ps: Wiem, wikipedia to kiepskie źródło wiedzy, pełno tam przekłamań i niejasności. Ja jednak materiały stamtąd poparłem wiedzą z podręcznika "Budowa podwozi i nadwozi samochodowych", Seweryn Orzełowski.

Sama rama winna być mocna, to na nią przenoszone są wszelakie obciążenia. Silnik nie ma humoru, i nawala wibracjami? Rama musi to wziąść na swą "klatę"! Wkurzą się koła, i drgają jak galareta? Rama cierpi.
Tak to wygląda. Za to z samym przeniesieniem napędu jest problemów nie mniej, bowiem ono raz, że cały czas w ruchu, to przechodzi przez cały pojazd (w napędzie klasycznym, i na wszystkie koła). Musicie dobrać przełożenia, oraz zapewnić wytrzymałość całym tym bebechom.

Przeniesienie napędu. Co to takiego? Jak już wiecie, silnik zamienia "prąd" na energię mechaniczną - czyli na obroty silnika.
Obracający się silnik, obraca kołami pojazdu - albo tarczą szlifierki. Przykłady można by tutaj mnożyć.
Dobrze. Ale jak przenieść te obroty? Przecież silniczek zamontowany jest np. z przodu, a napędza koła tylne, które umiejscowione są np. 30 cm za nim.
Tutaj pole do popisu ma układ przeniesienia napędu.
Najczęściej składa się z kół zębatych, albo łańcuchów, czy pasów napędowych.
Przykład z życia wzięty - rower. Obracające się pedały przymocowane są do koła z zębatką - a na niej jest łańcuch, który przenosi napęd do zębatki w kole tylnym.
Musicie wiedzieć o przełożeniach. Otóż kiedy większe koło przenosi napęd na mniejsze, to te ostatnie obraca się szybciej od tego pierwszego. Lecz za to jest na nim mniejsza siła.
Odwrotna sytuacja: silniczek napędza mniejszym (napędzającym) kołem większe (napędzane). Teraz siła proporcjonalnie wzrasta, ale większe koło jest po prostu wolniejsze.
Jak to obliczyć? Średnica koła 3, napędza ono koło 3 razy mniejsze, czyli 3:1.
Po są skrzynie biegów? Żeby mieć w jednym samochodzie kilka możliwości - jedziemy pod górkę, włączamy bieg o przełożeniu 1:3, jedziemy na długiej prostej, liczy się szybkość, a nie siła - wrzucamy bieg o przełożeniu odwrotnym - 3:1, czyli t. zw. nadbieg.


Ostatnio zmieniony przez Ryjek dnia Pon 13:52, 04 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryjek
Dyrektor


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 5822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BrickPol
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 16:28, 28 Lis 2009    Temat postu: Silniki.

Lekcja 2
Temat: Silniki.


Silniki zamieniają energię na pracę mechaniczną.
Przykładowo - paliwo podawane do silnika spalinowego, jest spalane, w wyniku jego "wybuchu" powstaje energia.

To powyżej to przekrój silnika spalinowego, pracującego w cyklu czterosuwowym.

Zajmijmy się silnikami elektrycznymi - bo takie są źródłem napędowym w urządzeniach Lego.
Zasilane są one bateriami.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto zestawienie silników Lego:

Micromotor 70823/2986

Waga: 10 g
Moment obrotowy: 1,6 N*cm
Obroty: 4100 rpm
Moc efektywna (9V): 0,021 W
Moc elektryczna (9V):0,36 W
Wydajność (9V): 31 %

Stary silnik 9V 74569/2838

Waga: 48 g
Moment obrotowy: 0,85 N*cm
Obroty: 35 rpm
Moc efektywna (9V):0,9 W
Moc elektryczna (9V): 3 W
Wydajność (9V): 16 %

Stary silnik typu „kostka” 9V 71427/71427

Waga: 42 g
Moment obrotowy: 6 N*cm
Obroty: 360 rpm
Moc efektywna (9V): 0,58 W
Moc elektryczna (9V): 1,1 W
Wydajność (9V): 54 %

Nowy silnik typu „kostka” 9V, zastąpił stary w roku 2002 43362/43362

Waga: 28 g
Moment obrotowy: 5.5 N*cm
Obroty: 340 rpm
Moc efektywna (9V): 0,51 W
Moc elektryczna (9V): 1,1 W
Wydajność (9V): 47 %

Silnik RC, brak numeru LEGO, według Peerona 5292, po raz pierwszy pojawił się w zestawie 8475 RC Race Buggy

Waga: 55 g
Moment obrotowy: 12 N*cm
Obroty: 1300 rpm
Moc efektywna (9V): 2,38 W
Moc elektryczna (9V): 7,2 W
Wydajność (9V): 33 %

Silnik „przeźroczysta kostka” 9V z otworem na axla, brak numeru LEGO/47154

Waga: 40 g
Moment obrotowy: 6 N*cm
Obroty: 460 rpm
Moc efektywna (9V): 0,74 W
Moc elektryczna (9V): 1,7 W
Wydajność (9V): 43 %

Serwo NXT, brak/53787, niestandardowa wtyczka, podobna do telefonicznej, ale ma zatrzask z boku

Waga: 80 g
Moment obrotowy: 50 N*cm
Obroty: 170 rpm
Moc efektywna (9V): 2,03 W
Moc elektryczna (9V): 4,95 W
Wydajność (9V): 41 %

Silnik Power Functions (PF) Medium, tak zwany „średni”, brak/58120, wprowadzony wraz z 8275 buldożerem

Waga: 31 g
Moment obrotowy: 11 N*cm
Obroty: 405 rpm
Moc efektywna (9V): 1,04 W
Moc elektryczna (9V): 2,79 W
Wydajność (9V): 37 %

Silnik PF XL, zwany „dużym”, brak/58121, również wprowadzony wraz z buldożerem

Waga: 69 g
Moment obrotowy: 40 N*cm
Obroty: 220 rpm
Moc efektywna (9V): 2,21 W
Moc elektryczna (9V): 4,95 W
Wydajność (9V): 45 %

Silnik Train 9V (nie mylić z IR, IR posiada otwór na axla, nie używa też metalowych obręczy kół), brak/590

Waga: 72 g
Moment obrotowy: 2.8 N*cm
Obroty: 2000 rpm
Moc efektywna (9V): 1,11 W
Moc elektryczna (9V): 3,42 W
Wydajność (9V): 33 %

Przestrzec Was mogę przed silnikami typu RC (bardzo zawodne, awaryjne, często ulegają przegrzaniu), zachęcić natomiast do korzystania z PF (patrz lekcja 3.) - najnowocześniejsze, silne jak tur.
Możecie wykorzystać sumator - łączy on dwa silniki.

Tutaj macie mały poradnik, gdyby coś zawiodło:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Ryjek dnia Sob 16:33, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryjek
Dyrektor


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 5822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BrickPol
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 16:29, 28 Lis 2009    Temat postu: PF.

Lekcja 3
Temat: PF.


W roku modelowym 2007 firma Lego wprowadziła na rynek zestawy wyposażone w zupełnie nową "elektrykę". Oficjalnie nazwano to PF (Power Functions).

Postanowiłem poświęcić temu zagadnieniu całą lekcję, bo "peefy" (kolokwialnie mówiąc) rzeczywiście są przełomem w serii Technic. To nie tylko silniki:
- pilot, inaczej nadajnik (nowszy ma dwa pokrętła i potrafi regulować szybkość silnika)
- odbiornik IR, podczerwieni (ma dwa wyjścia)
- BatteryBox (pudełko na baterie)
- motory Medium (szybki ale słaby), oraz XL (mocny ale wolny)
- switch
- wyciągarki
- elementy dźwiękowe i świetlne

Podłączacie odbiornik do BBoxa, włącznik do świateł i światła, a do odbiornika - silniki.

Wszystko się da podłączyć do jednego BBoxa i sterować za pomocą pilota.
Osobno mogą działać max. dwie rzeczy, czyli przykładowo - dwa silniki, bądź jeden silnik i jedne światła.
Jednym nadajnikiem można kontrolować cztery odbiorniki.
Światła można podłączyć pod BBoxa, spowoduje to ich ciągłe świecenie się (przy włączonym BBoxie rzecz jasna). Spróbujcie podłączyć je do odbiornika (będą się świeciły, gdy przesuniecie gałkę na pilocie w przód lub tył). Na 1 wtyczkę PF można podłączyć następną, na nią także i tak dalej.

BBox zasilany jest 6 zwykłymi paluszkami AA, a pilot na 3 AAA.
W niskich temperaturach akumulatory gorzej działają i szybciej się rozładowywują.


Ostatnio zmieniony przez Ryjek dnia Sob 16:20, 09 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryjek
Dyrektor


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 5822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BrickPol
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 16:29, 28 Lis 2009    Temat postu: Nadwozie.

Lekcja 4
Temat: Nadwozie.


W przypadku maszyn stacjonarnych będzie to obudowa, a maszyny mobilne mają karoserię.
W sumie jest to ważny element Waszej pracy. Bez tego maszyny mogą z powodzeniem funkcjonować - co w realnej rzeczywistości nie zawsze wygląda podobnie - lecz będą po prostu szpetne, brzydkie, itp.

Dużo MAKów ma karoserię w szczątkowej formie, tak jak tutaj:

Lecz mamy często do czynienia także z perfekcyjnie wymodelowanymi pojazdami:

Z czego zrobić to nadwozie? Lepiej z elementów Technic, czy System?
Nie ma recepty, rzecz gustu, i sprawa przydatności. Jeśli to przykładowo trialówka - niech "ma na sobie bricki". Będzie ładniej.

Lecz czasem coś trudno odwzorować, wygiąć - wtedy Technic w ruch! Np. budujecie jakiś czołg, coś typowo funkcjonalnego, gdzie macie pewność że systemowcy nie będą kpić z brzydkiej obudowy, bo i nawet nie wejdą w temat na forum, bo nazwa ich odstraszy! Przykładowo Frezarka ZX 50.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryjek
Dyrektor


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 5822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BrickPol
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 16:30, 28 Lis 2009    Temat postu: Pneumatyka.

Lekcja 5
Temat: Pneumatyka.


"Pneuma" to z języka łacińskiego powietrze. Anglicy mówią na to "air".
W każdym bądź razie, na jedno wychodzi.

Powietrze, jako gaz, może byc wykorzystywane w przeróżnych urządzeniach. Ma bardzo ważną w mechanice cechęt formowalne, może zmieniać kształt, dopasowywać się do przemiotu, w którym się znajduje.
Dlatego też ma ono możliwość "przesyłania" energii - mamy ramię koparki, chcemy je poruszyć, to zrobi to właśnie powietrze. Oczywiście, musi zostać wcześniej sprężone, i to pod odpowiednim ciśnieniem, aby mieć możność wykonania określonej pracy.
Elementy, do których dochodzi powietrze, aby wykonać pracę, to siłowniki.

Tutaj schemat:


W Lego Technic z powodzeniem stosuje się pneumatykę, a sprytni AFOLe wyczyniają z jej pomocą cuda.
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście, w Lego najczęściej spotykamy pompki ręczne, napędzane siłą własnych rąk, ale zdarzają się także kompresory mechaniczne, napędzane od silnika.


Ostatnio zmieniony przez Ryjek dnia Sob 22:28, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Centrum Edukacji Klockowej Strona Główna -> Projektowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin